Nowy dokument na platformie Netflix – „Totalna katastrofa: Śmierdzący rejs” – bije rekordy popularności. Co dzieje się z ludźmi, gdy na luksusowym statku dochodzi do awarii? Brak prądu i dostępu do toalet przez trzy dni narobił więcej szkód, niż można by się tego spodziewać.
Nowy dokument Netfliksa „Totalna katastrofa: Śmierdzący rejs” szturmem zdobywa popularność na platformie na całym świecie. Minęło kilka dni od jego premiery, a dokument już trafił na szczyty rankingów oglądalności. W naszym kraju zajmuje obecnie trzecie miejsce wśród najchętniej oglądanych tytułów.
- Co oglądać w Netflix? Nowe filmy i seriale (czerwiec 2025)
- Dwie mocne zapowiedzi na Netflix! Ten thriller zastąpi „Squid Game”?
„Totalna katastrofa: Śmierdzący rejs” w TOP 10 na Netflix. Cuchnąca sprawa
O czym opowiada „Totalna katastrofa: Śmierdzący rejs”? To krótka, 55-minutowa historia pechowego wycieczkowca Carnival Triumph, który w 2013 roku wyruszył z Teksasu w rejs po Zatoce Meksykańskiej. Na jego pokładzie znajdowało się ponad 4 tysiące pasażerów, dla których podróż miała być spełnieniem marzeń. Niestety te marzenia szybko przerodziły się w koszmar.
Awaria silnika statku wywołała pożar, co poskutkowało całkowitą utratą zasilania. Przez trzy dni pasażerowie dryfowali po morzu w bardzo trudnych warunkach. Nie było prądu, klimatyzacji, sprawnych toalet i bieżącej wody.
Warunki na statku stawały się coraz bardziej dramatyczne, co doprowadzało do coraz dziwniejszych wydarzeń i zachować pasażerów. W dokumencie wykorzystano prawdziwe nagrania pasażerów. Warto zaznaczyć, że nikomu nie groziło żadne większe niebezpieczeństwo.
Komentarze widzów są mieszane. Jedni rozumieją trudną sytuację, w jakiej zostali postawieni wycieczkowicze, inni zaś twierdzą, że bohaterowie dokumentu strasznie dramatyzują. Rzeczywiście trudno nie zauważyć, że wielu bohaterów tego wyjątkowego dokumentu nie wzbudza ani grama empatii i trudno im w tej bądź co bądź niełatwej sytuacji kibicować. Bez wątpienia to jednak na tyle odjechana historia, że warto się zapoznać.
Jeśli zastanawiasz się, co takiego może wydarzyć się na statku bez prądu i toalet przez zaledwie trzy dni, koniecznie zajrzyj do tej nowej propozycji Netflixa. To jednak jedna z tych pozycji, przy których przekąski lepiej odstawić na bok.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dodaj komentarz