Trzęsienie ziemi na rynku transmisji sportowych!

Możemy odliczać dni do końca popularnej platformy. Viaplay znika z Polski. Co dalej z transmisjami sportowymi i świetnym zespołem komentatorskim?

To już oficjalne – platforma streamingowa Viaplay kończy swoją działalność w Polsce. Choć pierwsze sygnały o wycofaniu się z naszego rynku pojawiły się już kilka miesięcy temu, teraz wiadomość została potwierdzona przez sam serwis. Viaplay nie będzie już dostępne jako niezależna usługa w naszym kraju. Dla wielu fanów sportu i skandynawskich produkcji to smutna wiadomość, która zamyka ważny rozdział w historii streamingu w Polsce.

• Co oglądać w Netflix? Nowe filmy i seriale (maj 2025)
• Viaplay żegna Polskę, ale… zostaje! Hity nie znikną z ekranów

Nowe partnerstwo z MEGOGO i wiele niewiadomych

W miejsce dotychczasowej działalności Viaplay nawiązało współpracę z platformą MEGOGO. Od 30 czerwca pojawi się tam specjalny pakiet „Viaplay Filmy i Seriale wraz z wybranymi treściami sportowymi”. W teorii brzmi to obiecująco, ale rzeczywistość okazuje się bardziej złożona.

Satkurier informuje, że jak potwierdziło biuro prasowe Viaplay, sportowa oferta dostępna w MEGOGO nie obejmuje dotychczasowych hitów transmisyjnych. W pakiecie znajdą się głównie oryginalne seriale, filmy i dokumenty, takie jak „Kobieta z Bunkra”, „Morderczynie” czy komediowy „Klątwa”. Sportowe transmisje, które były znakiem rozpoznawczym Viaplay – m.in. angielskie rozgrywki Championship, League One, League Two, Carabao Cup czy mecze NHL – nadal pozostają bez nowego nadawcy w Polsce.

To budzi wiele pytań i niepokój wśród kibiców, którzy przez ostatnie lata przyzwyczaili się do jakości, jaką gwarantował Viaplay.

Od kontrowersji do profesjonalizmu – Viaplay zostawia po sobie silne dziedzictwo

fot. Viaplay

Warto przypomnieć, że początki Viaplay w Polsce nie należały do najłatwiejszych. Użytkownicy skarżyli się na problemy techniczne i jakość transmisji. Jednak z biegiem czasu serwis nie tylko poprawił swoją infrastrukturę, ale też zbudował jeden z najlepszych zespołów komentatorów sportowych w kraju.

Eksperci, dziennikarze i byli zawodnicy stworzyli unikalną atmosferę relacji sportowych. Ich profesjonalizm, pasja i merytoryczna wiedza były ogromną wartością dodaną, którą doceniali zarówno nowi widzowie, jak i zagorzali fani sportu. To właśnie ta ludzka strona Viaplay – zaangażowany zespół komentatorski – będzie przez wielu najbardziej wspominana.

Co nas czeka dalej?

Viaplay zniknie z polskiego rynku, ale jego wpływ na jakość transmisji i sposób prezentowania sportu będzie odczuwalny jeszcze długo. Teraz pozostaje czekać na informacje, kto przejmie prawa do kluczowych rozgrywek i czy uda się zachować standardy komentatorskie, do jakich przyzwyczaiło nas Viaplay. Ja mam taką nadzieję, bo przez te kilka lat Viaply udało się zbudować w Polsce kapitalną ekipę pracującą przy meczach, która łączyła profesjonalizm z poczuciem humoru i wyluzowanym podejściem do meczów.

Dla widzów i fanów sportu to czas niepewności, ale również nadziei, że nowi gracze na rynku podtrzymają wysoką jakość relacji. Jedno jest pewne – Viaplay kończy swoją działalność w Polsce z dużym dorobkiem, nie tylko w sferze treści, ale i ludzkiego zaangażowania.

Źródło: satkurier